Nasza wizyta w Niechanowie rozpoczęła się kilkugodzinnym spotkaniem w tamtejszym ośrodku kultury. Dzieci i młodzież przedstawili obyczaje i tradycje panujące w tej części Wielkopolski. Niektóre z pośród uczennic z Federacji zostały co prawda zaatakowane przez wymalowanych czarną pastą przebierańców, ale ogólnie całe przedstawienie, chociaż przydługawe, bardzo nam się podobało.
Wieczorem miałyśmy okazję poszaleć w rytm najnowszych przebojów w towarzystwie młodych niechanowiczan. Było bardzo interesująco, poznałyśmy wielu ciekawych ludzi i udało nam się obejrzeć całą szkołę.
Następnego dnia cała nasza grupa wybrała się na wycieczkę do pierwszej stolicy Polski. Zaczęłyśmy od zwiedzania katedry i Polskiego muzeum, potem obejrzałyśmy słynne drzwi gnieźnieńskie i weszłyśmy na sam szczyt katedry. Jeszcze godzinę zwiedzałyśmy Gniezno, a potem trzeba było wracać. Po pośpiesznie zjedzonym obiedzie udałyśmy się do szkoły, żeby tam przyglądać się finałowym rozgrywkom konkursu wiedzy o ziemi Niechanowskiej. Konkurs budził wiele kontrowersji, ale ostatecznie nagrody zostały przyznane. Po zakończeniu zmagań uczestników konkursu zaproszono nas na ognisko z kiełbaskami. Niedobór kolonii został wyrównany i z pełnymi brzuszkami mogłyśmy iść spać.
W niedzielę spotkałyśmy się z miejscowym proboszczem, który opowiedział nam historię kościoła w Niechanowie. Po mszy nadeszła pora obiadowa a potem już trzeba było się żegnać.
Spotkanie w Niechanowie bardzo nam się podobało, byłyśmy bardzo miło przyjęte i udało nam się zawarcie kilku nowych znajomości.